Każdy z 4 steków rekina oprószyłam solą i kolorowym pieprzem. Na niewielkiej ilości gorącego oleju ułożyłam rybę i smażyłam po 2 minuty z każdej strony. Steki z rekina są cienkie (1 cm), więc jeśli przyrządzacie grubsze filety, należy smażyć po 4 minuty z każdej strony. Kiedy ryba była gotowa, zdjęłam ją z patelni.
Na niewielką ilość świeżego, gorącego oleju wrzuciłam jedną posiekaną cebulę. Kiedy się zeszkliła, wlałam na patelnię 100 ml śmietany 30%. Gotowałam co jakiś czas mieszając. Kiedy sos się zredukował, dodałam łyżkę chrzanu, 10 g masła i czubatą łyżkę koperku. Dokładnie wymieszałam. Pogotowałam jeszcze około minuty. Sos jest gotowy.
Podałam z ryżem.
Jeśli chodzi o rekina, to w smaku szału nie ma. Ot, przeciętna rybka. Zatem jeśli nie macie wyjątkowego parcia na spróbowanie go, to nie róbcie tego. Szkoda tych ryb, zwłaszcza, ze nie mamy pewności, w jaki sposób zostały złowione.
Natomiast sos polecam w 100%! :)
Wow nie próbowałam nigdy ale strasznie jestem ciekawa jak smakuje:)
OdpowiedzUsuń