Taka zapiekanka to świetne danie, kiedy jesteśmy większą grupą np. na działce. Nie wymaga specjalnych narzędzi kuchennych, ani wielu garnków, a najeść się można :)
1. Brokuła podzieliłam na nieduże różyczki. Obgotowałam w osolonej wodzie ok. 10 minut.
2. Ugotowałam drobny makaron. Nadają się muszelki, kolanka, falbanki. Nie należy używać zbyt drobnego makaronu, ponieważ może zginąć w zapiekance.
3. Podsmażyłam cebulę, cukinię, paprykę do średniej miękkości. Pod koniec dodałam pokrojonego pomidora i koperek. Pomidora, tak jak i wszystkie kwaśne składniki dodajemy na końcu. Osoliłam.
4. Czas na czosnkowy sos beszamelowy. Na gorącej patelni rozpuściłam 5 łyżek masła. Kiedy masło się rozpuściło, wsypałam 3 łyżki mąki. Po ok. 2 minutach zaczęłam powoli dolewać mleko jednocześnie mieszając. Dolewałam tyle mleka, aż uzyskałam konsystencję sosu. Kiedy był gotowy dodałam granulowany czosnek.
W naczyniu do zapiekania ułożyłam naprzemian warstwy warzywne i makaronowe. Na koniec wylałam sos. Zapiekałam 30 minut w 180 stopniach. Na 5 minut przed końcem zapiekania posypałam tartym żółtym serem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz