Bajaderki

Kiedy mam ochotę na coś słodkiego, zaczynam polować na bajaderkę. I nigdy nie spocznę, póki jej nie znajdę w jakiejś cukierni. Wiecie jak to jest :)
Bajaderki nie dość, że są pyszne, to jeszcze są wspaniałym ratunkiem dla resztek poświątecznych lub poimieninowych ciast.

• 500 g ciast (bez dodatku kremu, owoców, galaretek; jeśli mamy dużo sernika, należy dodać kilka herbatników)
• 1/4 szklanki cukru
• 1/4 szklanki mleka
• 60 g masła
• 3 łyżki kakao
• 1/2 łyżeczki aromatu rumowego
• 200 g gęstej marmolady truskawkowej
• wiórki kokosowe

Ciasta zmieliłam w malakserze. W garnku zagotowałam mleko, cukier, kakao i masło. Dodałam aromat, ciasta i marmoladę. Dokładnie wymieszałam i odstawiłam do lodówki na noc do stężenia.

Następnego dnia formowałam z masy kulki wielkości dużego orzecha włoskiego, obtaczałam w wiórkach kokosowych i umieszczałam w papilotce.

Z podanych ilości składników wychodzi około 30 bajaderek.