Na niewielką ilość gorącego oleju rzepakowego wrzuciłam dużą, posiekaną cebulę. Kiedy cebula się podsmażyła, dodałam 500 g białej, parzonej kiełbasy, pokruszoną kromkę razowego chleba, wlałam 300 ml jasnego piwa i 50 ml wody. Do tej potrawy należy wybrać piwo z jak najmniejszą ilością goryczki [podpytajcie mężów - mój jest w tym temacie mistrzem :) ]. Gotowałam 10 minut. Po tym czasie zrobiłam zasmażkę z 50 g masła i 2 łyżek mąki. Lekko złotą zasmażkę dodałam do gotujących się kiełbasek. Doprawiłam łyżeczką soku z cytryny, szczyptą cukru oraz świeżo mielonym pieprzem.
Fajny sosik, zapisałam przepis, będzie jak znalazł nie tylko do białej kiełbasy:))
OdpowiedzUsuń