2 dag drożdży zalałam 75 ml ciepłego mleka i dodałam łyzeczkę cukru. Po 30 minutach do zaczynu dodałam 2 szklanki przesianej mąki, łyżeczkę soli, łyżeczkę oleju, 75 ml wody. Mąż wyrobił ciasto. Odstawiliśmy przykryte ściereczką na godzinę. Po tym czasie uformowaliśmy ciasto w prostokąt do blaszki.
Na to sos: koncentrat ze szczyptą cukru, czosnku i oregano.
A teraz czego dusza zapragnie lub lodówka pozwoli. U nas paseczki boczku, cebula, czosnek, papryka, oliwki, oregano, ser.
Piekłam 20 minut w 180 stopniach.
Wczoraj zrobiliśmy pizzę wg przepisu, wyszła pyszna!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :)
UsuńCzy drożdży ma być 20 dag czy 20 g? bo ta pierwsza opcja coś mi nie odpowiada...
OdpowiedzUsuńNo tak... Biję się w piersi. 2 dag czyli 20 g. Mój błąd..
UsuńDziękuję za wyjaśnienie, zamierzam się za tą pizzę zabrać w najbliższym czasie :)
UsuńCiasto nieco za grube :) Powinniśmy zadbać o to, by było jak najcieńsze. Poza tym bardzo fajny przepis!
OdpowiedzUsuń